Długość firan sednem sukcesu
Na samym początku zastanówmy się czy nasze firany kuchenne, sypialniane czy salonowe sięgać mają do podłogi czy może jedynie do parapetu. Bardzo ważne jest także to, czy mają one pełnić funkcję wyłącznie dekoracyjną, czy może wykorzystywać będziemy je także do zasłaniania okien. Kluczowa jest również długość karnisza, to w jaki sposób będą one na nim zawieszone i jak suto marszczone lub drapowane (pozwala to na osiągnięcie efektu przestronności we wnętrzu). Przewidzieć musimy także zapas materiału niezbędny do wykonania zakładów.
Firany kolorowe a marszczenia
Kupując firany z metra pamiętajmy, że mają one już pewną długość i potrzebna nam ich ilość jest długością karnisza oraz ilością dodatkową, którą przeznaczyć będziemy mogli na ich marszczenie. W określeniu ilości niezbędnego nam materiału pomóc może nam dobranie stosownej długości taśmy marszczącej. Na rynku dostępne są zarówno te uniwersalne, gdzie sami decydujemy o stopniu gęstości marszczenia, jak i na przykład potrójne zakładki, do wykonania których potrzebować będziemy trzykrotnej długości karnisza. W przypadku firan kolorowych czy drukowanej woali, których szerokość wynosi przeważnie 150 centymetrów, kupić należy tyle tkaniny, ile wynosi wysokość od karnisza do parapetu pamiętając, że ilość brytów uzależniona jest zarówno od długości naszego karnisza, jak i gęstości marszczenia.
Metrażowe tkaniny zasłonowe
Jeżeli chodzi natomiast o tkaniny zasłonowe, to przeważnie mają one szerokość 150 lub 280 centymetrów i ilość materiału jaka będzie nam tu potrzebna, równa będzie odległości od karnisza do podłogi czy parapetu. Jeżeli potrzebujemy wyjątkowo szerokich zasłon, zszyjmy ze sobą kilka brytów materiału zasłonowego. Pamiętajmy tutaj, aby łączyć je wzdłuż ich długości i podszywać wykonując zakłady.